6 grudnia na roratach w naszym kościele tradycyjnie pojawił się św. Mikołaj. Ten prawdziwy - biskup Miry. Przyszedł oczywiście w asyście dwóch świętych. Dlaczego właśnie w Brzeźcach zjawił się prawdziwy święty Mikołaj? Cóż... na roratach w Brzeźcach kościół zawsze "pęka w szwach" więc i święty Mikołaj dobrze się tutaj czuje. Chodzenie po mikołajstwie w naszej miejscowości jest nadal kultywowane dzięki zaangażowaniu młodych ludzi. Są wśród nich także obecni jak i byli ministranci. Nasze Mikołaje zadbały nawet o to, aby był akordeon, saksofon i bębny. Brawo!I oby tak było zawsze. Tak trzymać!
"Pragniesz cudów z nieba, ufać, błagać trzeba. Mikołaj z pomocą śpieszy dniem i nocą...!"

Zdjęcia są zamieszczone pod ogłoszeniami na: parafiabrzezce.pl