Dziś dostałem informację o niebezpiecznej sytuacji: Wczoraj ok godziny 13 nieznajomy starszy Pan poruszający się srebrną Toyotą zaczepił wracające dziecko ze szkoły do domu, całą sytuację zauważyło dwóch mieszkańców na widok których Pan odjechał. Było to w okolicy ul. Kamiennej i Wyzwolenia, Pan pytał dziecko czy ma daleko do domu i czy idzie ze szkoły, po czym wręczył jej ulotkę wyborczą. Nie była to osoba z naszej miejscowości. Sprawę zgłosiłem dzielnicowemu.

Marcin Piontek -dyrektor Szkoły Podstawowej w Brzeźcach